Life of Lindi

Hej Kochani! Nie było mnie tu ze sto lat i nie twierdzę, że wracam na stałe bardziej w formie sporadycznej ;) U mnie trochę się zmieniło, doba jest za krótka by robić wszystko więc b...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/05/maxi.html

Dziś słów kilka o moich wrażeniach dotyczących diety 3D Chili, bo to głównie tym ostatnio żyję. Kilka informacji podstawowych, zaczynałam najpierw od eliminacji słodyczy, cukru i kawy...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/04/20-dni-z-dieta-3d-chili.html

Jak już jakiś czas temu pisałam, zamierzałam przejść na dietę i w końcu do tego doszło ;) Najpierw wyeliminowałam słodycze, nie jem ich już półtorej miesiąca (przez ten czas zjad�...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/03/dieta-3d-chili.html

Jednak na chwilę wyskoczyłam z domu i zrobiłam kilka zdjęć. Dziś nie będę rozprawiać o życiu a krótko o wyglądzie. Jak widać idealne zestawienie na co dzień z nutką czerwieni w ot...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/03/look-of-day.html

Nowy miesiąc, nowe cele do realizacji, dla mnie taki mały nowy początek. Odcinam pewien etap życia. Zaczynam realizować coś nowego i jeszcze parę nowych rzeczy mam w planach. Zastanawiam ...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/03/hello-march-please-be-good.html

Stwierdziłam, że już dziś zrobię podsumowanie lutego, gdyż w tym tygodniu i tak już nie będę mieć czasu by zrobić nowe zdjęcia a mijający weekend wolałam poświęcić na inne przyj...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/02/koncze-z-lutym.html

Ostatnio obiło mi się o uszy wytłumaczenie tego, dlaczego świat jest dziś, jaki jest a mianowicie: „Ludzie są po to by ich kochać a rzeczy po to by je wykorzystywać. Mamy dziś chaos, ...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/02/pare-zdan-o-sprawach-waznych.html

Czasami jest nam potrzebne, aby ktoś usunął nam grunt spod nóg abyśmy wszystko wyraźniej ujrzeli i zaczęli doceniać to, co mamy i ustalili priorytety w swoim życiu. Abyśmy dojrzeli prz...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/02/hope.html

Dziś mam dla was mix zdjęciowy, taka powoli tradycja mi się z tego robi, ale jak już pisałam ostatnia sesja mi przepadła. Złośliwość rzeczy martwych i nic się na to nie poradzi a, że...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/02/luty-z-lindi.html

Ostatnio nie mam dobrych dni, weny ani nastroju. Myślałam ostatnio dużo o wsparciu i jego braku i o tym jak wpływa na człowieka tak na własnym przykładzie. Stara prawda wciąż aktualna �...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/02/sobota.html

Pewnie 99% z was pomyśli, że jestem nienormalna, ale będzie mi brakowało zimy. Lubię nosić czapki i szale, większość z tych, które mam są dziełem mojej siostry lub mamy mojego kolegi...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/02/moje-lodowisko.html

Styczeń przeleciał… Nawet nie wiem, kiedy, ale jak się zastanowić to zawsze tak jest, czas leci za szybko! Nie wiem jak u was, ale z moich postanowień noworocznych na razie niewiele wycho...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/podsumowanie-stycznia.html

Od jakiegoś czasu pisałam o tym, że będę wyrywać 8mki. Bałam się strasznie, ale strach ma wielkie oczy. Nie było tak źle choć wiadomo Ketonal to dobry lek… ;) Jeszcze tylko kontrola...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/dark-look.html

Ostatnio trochę zaniedbałam bloga i ta tendencja trochę się jeszcze utrzyma. Powodem tego były moje urodziny i ich świętowanie, czyli brak czasu na zdjęcia a z kolei w najbliższy piąte...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/moje-sposoby-na-pielegnacje-wosow.html

Od momentu, w którym dostałam nowy telefon, często robię zdjęcia różnym rzeczom wokół siebie, tematyka zdjęć jest różna. Zawsze lubiłam robić zdjęcia – nie są to cuda świata,...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/foto-mix.html

  Stylizacja składa się typowo z bazowych kolorów, czarny, szary, ecri i brązowy. Nie do końca jestem zwolenniczką łączenia brązu z czarnym, bo niby pasują, ale obydwa kolory są tak...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/mglisto.html

Emu, śniegowce, zimowce, mukluki, kapcie Eskimosa multum nazw na jedne buty, które przez jednych są lubiane przez innych nienawidzone. Co by nie mówić szybko opanowały ulice. W tym roku ic...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/moc-kolorow.html

Kamizelkowy Miś, niby lepiej pasowałby do bardziej zimowej aury za oknem, jednak jest on też taki, że pasuje na cieńszą kurtkę czy sweter, czyli przez ostatnie kilka dni był idealnym roz...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/futrzany-mis.html

Moja pierwsza stylizacja w tym roku musiała nawiązywać do karnawałowej atmosfery, która teraz trwa. Zestawienie jest idealne na domówkę i spotkania ze znajomymi. Przy okazji spełniłam s...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/red-black-wytaczane-wzory.html

Wczoraj był ostatni post na blogu w roku 2013, to dziś czas na pierwszy post w 2014 roku. Wczoraj były podsumowania i postanowienia a dziś w kilku fotkach pokażę wam jak wyglądał mój os...

http://lindiworld.blogspot.com/2014/01/nowy-rok.html

Piszę notkę w pracy i jestem totalnie zmęczona, nie da się pospać na zapas i pomimo dwóch dni wolnych, dziś przeżywam katorgę… To jest mój ostatni post w tym roku(!), także trzeba by...

http://lindiworld.blogspot.com/2013/12/podsumowanie-postanowienia-ostatni-post_31.html

Hej Moi Mili! :) Przy okazji świąt nazbierało się trochę wolnych dni, które nie poświęcam na bloga ani na robienie zdjęć(stety bądź niestety), ale na trochę życiowo-aktywnych at...

http://lindiworld.blogspot.com/2013/12/grudniowa-aktywnosc.html

Dziś Wigilia coś, na co wszyscy od tygodni czekamy, z tej okazji życzę wam pogodnych i wypoczynkowych świąt, byście, choć na chwilę zapomnieli o troskach i obowiązkach dnia codziennego...

http://lindiworld.blogspot.com/2013/12/grudniowy-mix-zdjeciowy.html

Coraz bliżej święta i sprzątanie, układanie, przestawianie i dekorowanie przybiera na sile. Nie ukrywam, że z inicjatywy mojej mamy to wypływa u mnie w domu, ale wydaje mi się, że ja ni...

http://lindiworld.blogspot.com/2013/12/zimowa-brzoskwinia.html

Padający ostatnio deszcz nie sprzyjał robieniu zdjęć, po ich przejrzeniu stwierdziłam, że są do niczego. Kolejna próba była w domu, ale za bardzo też nie mam gdzie ich robić, brakuje ...

http://lindiworld.blogspot.com/2013/12/miasz-masz-bez.html